Tygrysi literat albo słów kilka o karmieniu celu.
Olbrzymi tygrys przeciągnął się na chłodnej o poranku ziemi. Dlaczego ona nie przyszła wczoraj go nakarmić? Żołądek ścisnął się boleśnie…. Read moreTygrysi literat albo słów kilka o karmieniu celu.
Olbrzymi tygrys przeciągnął się na chłodnej o poranku ziemi. Dlaczego ona nie przyszła wczoraj go nakarmić? Żołądek ścisnął się boleśnie…. Read moreTygrysi literat albo słów kilka o karmieniu celu.
Delikatny ciepły uścisk, bliskości doznanie,Miłe sercu wzajemne wtulenie, oddanie,Motyli taniec ustami spragnionymi odgrywany,W uniesieniu nektar miłosny spijany. – Jak mam… Read morePiosenka ciał.
– Nikt nas nie zobaczy – szepnął do niej.– No nie wiem – zawahała się.Wdusił przycisk windy. Coś zgrzytnęło, zaskrzypiało… Read moreWinda zgorszenia.