
Pobudka. Bez budzika. Południe życia. Popołudnie.
Najskrytsze marzenia. Cielesność, małżeństwo, pragnienia. Pożądanie niemożliwego.
Za dużo słów. Oklepane tematy. Stęsknione ciała.
Niewysłuchane, stłumione, obce. Myśli, nie czyny.
Zamykam oczy. Jest on. Budzę się i zasypiam. W jego ramionach.
Pod powiekami jest inaczej. Prysznic nie chłodzi. Użyteczność codziennych rzeczy.
To nie lojalność. Nie zdrada. Potrzeba, gdy jest inaczej.
Gdzieś tam są inne światy. Inne życia. Wyobrażenia.
Zostaję tutaj. Zamykam oczy. Otwieram. Nie wybieram.