Szpilki.
Niebotyczne szpilki ją uwierały. Dlaczego na boga nie założyła sandałków?! Nie była przyzwyczajona do wysokich butów. No, ale okazja była… Read moreSzpilki.
Niebotyczne szpilki ją uwierały. Dlaczego na boga nie założyła sandałków?! Nie była przyzwyczajona do wysokich butów. No, ale okazja była… Read moreSzpilki.
Zraniłam przyjaciółkę, przepraszam. – Ty bezmyślna mucho – powiedział bzyg zawisając w powietrzu nad kwiatem cynii – gdzie ty masz… Read morePrzyjaciółki.
Olbrzymi tygrys przeciągnął się na chłodnej o poranku ziemi. Dlaczego ona nie przyszła wczoraj go nakarmić? Żołądek ścisnął się boleśnie…. Read moreTygrysi literat albo słów kilka o karmieniu celu.
Delikatny ciepły uścisk, bliskości doznanie,Miłe sercu wzajemne wtulenie, oddanie,Motyli taniec ustami spragnionymi odgrywany,W uniesieniu nektar miłosny spijany. – Jak mam… Read morePiosenka ciał.
– Nikt nas nie zobaczy – szepnął do niej.– No nie wiem – zawahała się.Wdusił przycisk windy. Coś zgrzytnęło, zaskrzypiało… Read moreWinda zgorszenia.